Nowy wspaniały świat. Powieść graficzna

"Nowy wspaniały świat" Huxleya to zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek. Zakochałam się w niej przypadkiem, na wycieczce szkolnej do teatru, gdzie miałam okazję zobaczyć adaptację utworu. Niedługo potem przeczytałam pierwowzór, a blisko rok później ponownie wybrałam się do teatru na dokładnie tę samą sztukę. Oczekiwania co do komiksu miałam wysokie. Nie zawiodłam się. Poznałam nową interpetacje, nową perspektywę, nowy format i na nowo się zakochałam w znanej mi historii. Myślę jednak, że dla kogoś, kto nie zna książki ta adaptacja może być trochę chaotyczna, a nawet - o dziwo - mniej przystepna.
No, ale nie ukrywając, że nie jestem obiektywna jeśli chodzi o ten tytuł - bardzo polecam dla fanów książki, a sama napewno sięgnę po więcej dzieł autora komiksu!

"Nowy wspaniały świat" Huxleya to zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek. Zakochałam się w niej przypadkiem, na wycieczce szkolnej do teatru, gdzie miałam okazję zobaczyć adaptację utworu. Niedługo potem przeczytałam pierwowzór, a blisko rok później ponownie wybrałam się do teatru na dokładnie tę samą sztukę. Oczekiwania co do komiksu miałam wysokie. Nie zawiodłam...

Powieść graficzna Fordhama ma szansę przypomnieć nowemu pokoleniu wizję Huxleya i zachęcić do zapoznania się z pierwowzorem, którego komiks nie jest w stanie zastąpić. Nowy wspaniały świat w formie graficzno-tekstowej stanowi potrzebny dodatek. Oddaje ducha i główną myśl Huxleya, a nawet odpowiednio kondensuje napisaną przez niego historię, jednak nie może zastąpić powieści. Niemniej, jestem więcej niż pewna, że Fordham takiego celu, ani ambicji nie miał. Liczę, że Nowy wspaniały świat w swojej nowej, odświeżonej formie przypomni o czyhających na nasze społeczeństwo zagrożeniach i, choć część czytelników, wezwie do refleksji.

Więcej przeczytasz tutaj: https://popkulturowcy.pl/2022/11/29/nowy-wspanialy-swiat-recenzja-komiksu-kazdy-nalezy-do-kazdego/

Powieść graficzna Fordhama ma szansę przypomnieć nowemu pokoleniu wizję Huxleya i zachęcić do zapoznania się z pierwowzorem, którego komiks nie jest w stanie zastąpić. Nowy wspaniały świat w formie graficzno-tekstowej stanowi potrzebny dodatek. Oddaje ducha i główną myśl Huxleya, a nawet odpowiednio kondensuje napisaną przez niego historię, jednak nie może zastąpić...

Nie bardzo spodobała mi się oprawa graficzna tej adaptacji kultowej antyutopii, jest przeciętnie. Pastelowo, ale jakoś tak bezbarwnie, bezpłciowo. Może taki był zamysł, ale nie przemawia do mnie, podobnie jak dużo "przegadanych" obrazków. Daję ocenę 6 ze względu na treść i przesłanie. Niemniej przede wszystkim obowiązkowo należy najpierw przeczytać książkę, ten komiks to tylko ciekawostka, nic poza tym.

Nie bardzo spodobała mi się oprawa graficzna tej adaptacji kultowej antyutopii, jest przeciętnie. Pastelowo, ale jakoś tak bezbarwnie, bezpłciowo. Może taki był zamysł, ale nie przemawia do mnie, podobnie jak dużo "przegadanych" obrazków. Daję ocenę 6 ze względu na treść i przesłanie. Niemniej przede wszystkim obowiązkowo należy najpierw przeczytać książkę, ten komiks to...

Klasyczna antyutopia w wersji komiksowej, przedstawiająca świat kontrolowany przez technologię, gdzie reprodukcja jest domeną laboratoriów, społeczeństwo jest podzielone na klasy, emocje są kontrolowane przez narkotyk — somę. Adaptacja Freda Fordhama pozwala zanurzyć się w barwny, zilustrowany świat Huxleya, oddaje treść oryginału, skupiając się na filozoficznych i egzystencjalnych rozważaniach na temat kondycji społeczeństwa i wolności jednostki. Upiornie jest to, że zastosowano tu tak wiele jasnych i pastelowych barw. Poddajemy się somie.

Klasyczna antyutopia w wersji komiksowej, przedstawiająca świat kontrolowany przez technologię, gdzie reprodukcja jest domeną laboratoriów, społeczeństwo jest podzielone na klasy, emocje są kontrolowane przez narkotyk — somę. Adaptacja Freda Fordhama pozwala zanurzyć się w barwny, zilustrowany świat Huxleya, oddaje treść oryginału, skupiając się na filozoficznych i...

Rozczarowująca dla mnie próba przeniesienia klasycznej pozycji Huxleya na język komiksu vel powieści graficznej.
Zawiodła IMHO przede wszystkim warstwa graficzna; majtkowe, bladziutkie i bez życia kolory, kreska bardzo uboga, pozbawiona detali, dużo gadających głów i rzadko wykorzystywane okazję do pokazania szczegółów nowego świata w tle.
Także wybór treści do przedstawienia mocno dyskusyjny. Niektóre tematy powieści wyeksploatowane nadmierne, inne zaś pominięte lub potraktowane po macoszemu.
Konia z rzędem temu, kto nie czytając literackiego oryginału uchwyci bogactwo i zniuansowanie świata Forda. W relacji do pierwowzoru otrzymujemy tu komiksową protezę mimo 240 stron rysunków i tekstu. Stracona szansa adaptacyjna. A szkoda.

Rozczarowująca dla mnie próba przeniesienia klasycznej pozycji Huxleya na język komiksu vel powieści graficznej.
Zawiodła IMHO przede wszystkim warstwa graficzna; majtkowe, bladziutkie i bez życia kolory, kreska bardzo uboga, pozbawiona detali, dużo gadających głów i rzadko wykorzystywane okazję do pokazania szczegółów nowego świata w tle.
Także wybór treści do...

Sama treść autorstwa Huxleya to arcydzieło. Przedstawienie jej w postaci komiksu jakoś mnie jednak nie chwyciło. Brakowało mi tu jakiejś wyraźniejszego prowadzenia narracji. W niektórych częściach było zbyt dynamicznie, w innych zbyt wolno. Te zmiany tempa źle wpłynęły na mój odbiór.

Co nie zmienia faktu, iż warto sięgnąć po ten komiks.

Sama treść autorstwa Huxleya to arcydzieło. Przedstawienie jej w postaci komiksu jakoś mnie jednak nie chwyciło. Brakowało mi tu jakiejś wyraźniejszego prowadzenia narracji. W niektórych częściach było zbyt dynamicznie, w innych zbyt wolno. Te zmiany tempa źle wpłynęły na mój odbiór.

Co nie zmienia faktu, iż warto sięgnąć po ten komiks.

Wolałbym więcej wciągającej historii niż filozoficznych dysput i cytatów z Szekspira.

Wolałbym więcej wciągającej historii niż filozoficznych dysput i cytatów z Szekspira.

Bardzo dobre przedstawienie klasyka s-f w formie komiksu i myślę że warto poznać go w tej formie.
Książka napisana została prawie 100 lat temu. Z jednej strony rozważania na temat przyszłości stają się coraz bardziej aktualne i powieść zasługuje na kino klasyka jednak z drugiej strony w formie w jakiej są one przekazane czuć to prawie 100 lat, a przesłanie jest bardzo moralizatorakie. Poznajemy dwie bardzo skrajne perspektywy - społeczeństwo które odrzuciło wszystkie obecne normy w imię stabilności oraz takie które ceni sobie wolność i uczucia. To drugie przedstawiane jest za pomocą Szekspira i Biblii co w obecnych czasach ciężko odebrać pełni poważnie.
Świat jest celowo bardzo przerysowany co mi trochę przeszkadzało, a bohaterowie nie są po to żeby ich lubić ale aby pokazać pewne nieporządane cechy.
Komiks w niewielkim stopniu unowocześnia i ułatwia odbiór dzieła - chociażby przez zawarte w rysunkach nieco nowocześniejsze wyobrażenie niektórych urządzeń.

Bardzo dobre przedstawienie klasyka s-f w formie komiksu i myślę że warto poznać go w tej formie.
Książka napisana została prawie 100 lat temu. Z jednej strony rozważania na temat przyszłości stają się coraz bardziej aktualne i powieść zasługuje na kino klasyka jednak z drugiej strony w formie w jakiej są one przekazane czuć to prawie 100 lat, a przesłanie jest bardzo...

Bardzo solidna adaptacja. Dobre wyczucie języka komiksu. O samej fabule trudno coś oryginalnego napisać, wiadomo że to klasyka i warto poznać. Zbieżność ze współczesnym kapitalizmem konsumpcyjnym jest często bardzo duża, ale nie można zapominać, że to jednak jest przerysowana metafora i w szczegółach nasz świat bardzo się różni.

Bardzo solidna adaptacja. Dobre wyczucie języka komiksu. O samej fabule trudno coś oryginalnego napisać, wiadomo że to klasyka i warto poznać. Zbieżność ze współczesnym kapitalizmem konsumpcyjnym jest często bardzo duża, ale nie można zapominać, że to jednak jest przerysowana metafora i w szczegółach nasz świat bardzo się różni.

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3235-nowy-wspanialy-swiat-powiesc-graficzna

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3235-nowy-wspanialy-swiat-powiesc-graficzna